Mam dziś dla Was prosty przepis na nisko-węglowodanowe ciasto jabłkowo-orzechowe z kruszonką, do którego użyłam mąkę migdałową, która jest chyba najlepszym bezglutenowym zamiennikiem mąki pszennej, ALE jednak warto wiedzieć, że należy ją stosować w rozsądnych ilościach 🙂 (patrz: na końcu PS).
Czego potrzebujemy:
- mąkę migdałową
- mąkę kokosową
- śmietankę kokosową , genialny produkt firmy Real Thai, o zawartości 95% kokosa
- olej kokosowy
- 2 jabłka
- cynamon cejloński , który jest naturalnym mimetykiem insuliny i warto mieć na półce w domku
- 2 jaja
- ocet jabłkowy , wybierajcie ten mętny jak ten, a wówczas możecie spokojnie dodawać sobie go do wody pół godzinki przed posiłkiem dla lepszego trawienia
- ksylitol lub erytrol (o erytrolu pisałam TU )
- oraz orzechy.
P.S> Jak zawsze zgodnie ze zwyczajem adnotacja o pieczeniu mąki migdałowej;)
Mówi się o szkodliwości pieczenia mąki migdałowej, nie zaprzeczam temu, wręcz jak zwykle piszę o tym. W ilości podanej w przepisie, spożywanie takiego ciasta od czasu do czasu, nic złego nie zrobi. Jak powiedział Paracelsus „Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną”. To tylko kwestia dawki. Po prostu musimy znać umiar.
To tak jak ogólnie jest z pestkami i orzechami – mają zbyt dużą zawartość kwasów wielonienasyconych (głównie omega 6) na 100g produktu i z tego względu nie powinny być poddawane obróbce termicznej, gdyż kwasy tłuszczowe się utleniają. Jeśli zjesz garść orzechów/ziaren, nie zaszkodzi, jeśli raz na jakiś czas upieczesz taki wypiek z migdałowej, nic się nie stanie, ale jak ktoś nadużywa oleje roślinne, piecze non stop na mąkach z orzechów, pije mleko roślinne migdałowe własnej produkcji, to może to być już mniej bezpieczne.
Umiar we wszystkim najważniejszy.
No może tylko nie w karmelu i słodkości 😉
Ciasto jabłkowo-migdałowe z orzechami polane karmelem (low carb, bez glutenu, bez laktozy, bez cukru)
-
Czas przygotowania:
15 minut
-
Czas gotowania:
50 minut
-
Czas oczekiwania:
Składniki:
- ciasto
- 230 g mąki migdałowej (2 szklanki)
- 1 łyżka mąki kokosowej
- 1 łyżecz. cynamonu cejlońskiego
- 1 łyżecz. sody
- 250 g mleczka kokosowego (tłustego) stała część, bądź zastąp śmietanką kokosową z puszki (możesz dodać więcej, ale zostaw 4 łyżki stałej śmietanki na karmel)
- 3 łyżki oleju kokosowego stałego ( i rozpuścić)
- 6 łyżek ksylitolu lub stewii opcjonalnie miód (ja dałam jedną łyżkę )
- 1 szt jabłka średniej wielkości (pokroić w cienkie plasterki wagi ok 90g do ciasta)
- 1 szt małego jabłka (pokroić w cienkie plasterki wagi ok 90g na wierzch ciasta)
- 2 szt jaj
- 1 łyżecz. octu jabłkowego
- 1/3 szkl mieszanki orzechów u mnie laskowe, migdały, pini
- kruszonka
- 4 łyżki mąki migdałowej
- 4 łyżki mąki kokosowej
- 1 łyżka oleju kokosowego płynnego
- 2 łyżki ksylitou
- karmel (opcjonalnie do polewy ciasta przed podaniem)
- 4 łyżki masła klarowanego
- 4 łyżki śmietanki kokosowej
- 4 łyżki ksylitolu
- 1 szczypta soli
- 15 g odżywki wołowej (opcjonalnie, choć polecam dodać tą lub serwatkę o smaku karmelowym)
Przygotowanie:
- Rozgrzej piekarnik na 180 stopni oraz przygotuj formę okrągłą o średnicy ok 22cm. U mnie - forma z ruchomym dnem, wyjmowalnym. Dno formy obłóż papierem i posmaruj olejem kokosowym lub innym tłuszczem.
- Zmieszaj w dużej misce suche składniki : mąki, sodę, cynamon, ksylitol (miód dodaj z mokrymi).
- W drugiej misce zmiksuj mikserem mokre: mleczko, olej, jajka, ocet, ew. miód, jeśli używasz. Dodaj mokre do suchych. Zmieszaj łyżką , ale nie przesadzaj z mieszaniem. Składniki mają się połączyć w jednolitą masę.
- Do masy wmieszaj delikatnie plasterki jabłek oraz orzechy (oprócz jednej łyżki). Ja jabłka siarkowałam na tarce z płaskimi nożami. Plasterki mają być cienkie na kilka mm. Im cieńsze tym lepiej:) Zrób cienkie na miarę swoich możliwości oczywiście:)
- Przełóż ciasto do formy i piecz przez 30 minut, góra-dół, na środkowym poziomie, po czym przykryj ciasto folią aluminiową (uważaj by nie dotykała ciasta) i piecz kolejne 20 minut aż do suchego patyczka.
- Wyjmij ciasto i postaw w formie na kratownicy do wystygnięcia.
- Podawaj ciasto polane karmelem 🙂
- W garnku o grubym dnie, na średnim ogniu rozpuszczamy erytrol. Pokrywamy nim całe dno i nie mieszamy!
- Gdy erytrol czy ksylitol stanie się płynny, dodajemy masła i gęstą śmietankę. Mieszamy wszystkie składniki, dość szybko, aż masa stanie się jednolita.
- Zmniejszamy ogień i mieszamy dalej. Dodajemy odżywkę białkową. Masa powinna już lekko gęstnieć. Szybko mieszamy łyżką. Tu troszkę trzeba mieć cierpliwości:) Jak konsystencja lekko zgęstnieje przelewamy masę do zimnej miseczki. Odstawiamy – masa jak wystygnie, zacznie robić się coraz bardziej kremowa, ciągnąca jak karmel. Z wierzchu będzie robić się skorupka, dlatego trzeba wówczas przemieszać masę.
Uwagi:
1 kawałek z 10 (bez karmelu i nie liczyłam słodzidła): 297 kcal, 12g B/10,9gW/22gT