Dzisiejszy przepis można zrobić w wydaniu naleśnikowym lub mniej tuzinkowym – w formie tacos, do którego podam Wam fajny hacklife.
Nie potrzebujemy jajek do wykonania ciasta , dzięki czemu będzie to super alternatywa posiłkowa dla osób z alergią, ale wydaje mi się, że tacos wypełnione jajecznicą również zrobiłoby robotę:) Polecam dodatkowo dla osób mięsożernych wersję z boczkiem :).
Kto jest szczęściarzem, może ubogacić swoją wersję w dobrej jakości ser żółty czy kozi. Ja użyłam w swojej wersji wegańskiej odmiany, którą zakupiłam experymentalnie w Koszykach. Mam dwie wersje, które zobaczycie poniżej na zdjęciu i szczerze powiem, że nabrałam się na moją roślinną mozarellę:). Dam znać jak smakuje drugi, imitujący pleśniaka :).
Co potrzebujemy do zrobienia bazy do tacos lub naleśników:
2 łyżki babki jajowatej (ja kupuję TU )
1/2 szklanki puree z batata (wcześniej ugotowany i zblendowany na puree)
2 łyżki wody
pół szklanki mąki ryżowej + 1 łyżka więcej
2 łyżki mąki z tapioki
1/3 łyżeczki proszku do pieczenia bez glutenu
sól i pieprz do smaku
ulubione przyprawy, u mnie garam masala
1 łyżka oliwy z oliwek
mąka np kokosowa (mniej węglowodanów) do podsypywania ciasta
Dodatki (zależą od Was):
u mnie, wszystkie pocięte w podłużne pasy:
- surowe warzywka:
marchew – beta -karoten (prekursor wit A)
biała rzodkiew – wit C
papryka czerwona – i beta karoten, i witamina C 🙂
ogórek zielony, sałata, rukola,
- kurczak
- plasterki boczku
Możecie oczywiście dodać Wasze ulubione produkty:) jak np jajecznica podobnie jak w T YM przepisie
Co robimy:
- W rondelku podgrzewamy puree z batatów wraz dwoma łyżkami wody. Jak będą całkiem ciepłe, mieszamy je łyżką z babką jajowatą i odstawiamy na 5 minut, aż powstanie „glut”.
- W większej misce mieszamy wszystkie suche składniki (bez oliwy ;))
- Dodajemy do suchych „batatowego gluta” po czym ręką ugniatamy dokładnie ciasto, aż mąka po paru minutach złączy się z batatem w jednolite ciasto, jak na zdjęciu poniżej
- Przykrywamy ciasto i odstawiamy na 10 minut. Można w tym czasie pokroić warzywka:)
- Ciasto dzielimy na 5 równej wielkości kulek i każdą z nich wałkujemy na cienki okrągły placek. Ciasto najlepiej podsypywać z dołu mąką. Mi przysłużyła jako stolnica szklana tacka, z której ciasto świetnie schodziło.
- Placki przekładamy na rozgrzaną patelnię (ja użyłam grillowej, stąd te paski na cieście) i smażymy z obu stron. Im dłużej to robimy, tym ciasto robi się sztywniejsze.
- Jeśli chcielibyście zrobić naleśniki to w tym momencie macie już gotowy do wypełnienia placek. Możecie zgodnie z poniższymi wskazówkami zrobić warzywno- mięsne naleśniki.
- Jeśli chcielibyście zrobić tacos, należy rozgrzać piekarnik na 200 stopni i jeden już podsmażony placek zawiesić na kratce. Najlepiej z góry obciążyć go (spłaszczyć) jakimś małym, ale o pewnej wadze, naczynkiem żaroodpornym.
Wówczas powstanie nam sztywna forma do wypełnienia, sztywna i wygodna do chwycenia:)
A tu jest wspomniany wegański ser:) Znajdziecie go w Koszykach, niestety nie pamiętam nazwy sklepu, ale jest to otwarta przestrzeń , gdzie po jednej stronie można kupić wegańskie przysmaki, a po drugiej – dobrej jakości mięsko:)
Smacznego!
A jakby ktoś się zastanawiał co to za stworek jest na naszym blacie kuchennym, to poznajcie Rancora 🙂 Możecie go pamiętać z 4 epizodu Gwiezdnych Wojen z Jabbą, który posiadał jednego w piwnicy 🙂 Słodki prawda ? 🙂
Naleśniki z batatów (bez glutenu, bez jajek)
-
30 minut
Czas przygotowania:
-
-
Składniki:
- Składniki do jajka batatowego
- 2 łyżki babki jajowatej
- 1/2 szkl puree z batatów
- 2 łyżki wody
- Suche składniki
- 1/2 szkl mąki ryżowej
- 1-2 łyżki mąki ryżowej
- 2 łyżki tapioki
- 1/3 łyżecz. proszku do pieczenia bez glutenu
- sól i pieprz
- garam masala
- Dodatkowo
- 1 łyżka oliwy z oliwek
Przygotowanie:
- W rondelku podgrzewamy puree z batatów wraz dwoma łyżkami wody. Jak będą całkiem ciepłe, mieszamy je łyżką z babką jajowatą i odstawiamy na 5 minut, aż powstanie "glut".
- W większej misce mieszamy wszystkie suche składniki (bez oliwy ;))
- Dodajemy do suchych "batatowego gluta" po czym ręką ugniatamy dokładnie ciasto, aż mąka po paru minutach złączy się z batatem w jednolite ciasto, jak na zdjęciu poniżej
- Przykrywamy ciasto i odstawiamy na 10 minut. Można w tym czasie pokroić warzywka:)
- Ciasto dzielimy na 5 równej wielkości kulek i każdą z nich wałkujemy na cienki okrągły placek. Ciasto najlepiej podsypywać z dołu mąką. Mi przysłużyła jako stolnica szklana tacka, z której ciasto świetnie schodziło.
- Placki przekładamy na rozgrzaną patelnię (ja użyłam grillowej, stąd te paski na cieście) i smażymy z obu stron. Im dłużej to robimy, tym ciasto robi się sztywniejsze.
- Jeśli chcielibyście zrobić naleśniki to w tym momencie macie już gotowy do wypełnienia placek. Możecie zgodnie z poniższymi wskazówkami zrobić warzywno- mięsne naleśniki.
- Jeśli chcielibyście zrobić tacos, należy rozgrzać piekarnik na 200 stopni i jeden już podsmażony placek zawiesić na kratce. Najlepiej z góry obciążyć go (spłaszczyć) jakimś małym, ale o pewnej wadze, naczynkiem żaroodpornym.
- Wówczas powstanie nam sztywna forma do wypełnienia, sztywna i wygodna do chwycenia:)
Uwagi:
Makrosy wszystkich 5 naleśników (bez nadzienia):
kcal : 601,1 | B 10,5 | W 105,8 | T 11,7 |
Co to jest babka jajowata? Skad mam to wziac?
Jest super zamiennikiem jajka. Można zamówić np tu: https://www.fitness-food.pl/blonnik/1328-babka-jajowata-lupiny-150g-intenson.html
Najlepsze placki ever!!!! Są elastyczne tuż po zrobieniu, po wystygnięciu i na drugi dzień. Smak świetny.
Nie spotkałam lepszego przepisu.
Placki wychodzą też zrobione w zupełności z mąki ryżowej lub z tapioci – bez mieszania mąk.
Bardzo się cieszę 🙂 Mój Mariusz również je uwielbia 🙂 Polecam z przyprawą GARAM MASALA:)