Marzyłam o tym, by odtworzyć mój ulubiony przysmak włoski, jakim jest ciasto tiramisu. We Włoszech często podawane jest do kawy espresso na drugie śniadanie. Musi być mocno schłodzony i jak sama nazwa mówi, poprawia humor, co potwierdzam:) (wł. tirami sù oznacza ‚popraw mi humor). Ciasto to składa się z paru warstw nasączonych Amaretto oraz kawą. W oryginale krem zrobiony jest z mascarpone, jednak obecnie, gdy w mojej diecie nie ma nabiału, musiałam znaleźć inny sposób na to by zrobić ciasto, które mogę zjeść, jak i moi znajomi, którzy również mają alergię na mleko krowie.
Co potrzeba do przepisu, oprócz oczywiście Amaretto, na które na szczęście nikt nie jest uczulony XD 😉
Aaa Amaretto jest zrobione z migdałów, nie powinno mieć glutenu. Również tutaj sprawdzi się Kahlúa, który jest typowym kawowym likierem i jeszcze bardziej podbije smak, tyle, że jest meksykański a nie włoski :).
Inne składniki:
Ciasto:
– masło klarowane / Ghee
– mąka bez glutenu i tu polecam dodać kasztanową, teff, ryżową w większej części plus skrobię typu tapioka, ale można użyć jeden rodzaj mąki, ja kupuje TU
– ksylitol lub inny zdrowy zamiennik cukru
– jajka
– Amaretto lub nawet lepiej Kahlúa
Krem:
– nerkowce
– ksylitol
– Amaretto/Kahlúa
– kawa mielona zaparzona na espresso, u mnie arabica bio
– kakao
– do dekoracji starta czekolada gorzka , ziarna kawy lub kruszone ziarna kakaowca
Pamiętajcie, że na zakupy w sklepie ze zdrową żywnością fitness-food.pl , na hasło wonderwoman macie zniżkę 6% 🙂
Zapraszam po przepis.
Krem tak posmakował nam, że zrobiliśmy go sobie następnego dnia w wersji słoiczkowej 🙂
Tiramisu bez glutenu, bez nabiału i bez cukru (dla alergików)
Składniki:
- Ciasto
- 115 g masła klarowanego
- 80 g mąki kasztanowej/teff
- 20 g mąki tapioka
- 110 g ksylitolu
- 2 szt jajka L
- 1 łyżecz Amaretto lub Khalua
- Krem
- 270 g nerkowców namoczone przez noc w wodzie
- 2-4 łyżki Amaretto
- 80 g espresso (mocnej zaparzonej kawy mielonej)
- 4 łyżki ksylitolu
- 2 łyżki kakao (tylko do połowy masy)
- do dekoracji
- ziarna kakaowca, kakao lub starta gorzka czekolada
Przygotowanie:
- Przygotuj formę okrągłą o średnicy ok 22cm, wyłóż jej dno ( u mnie wyjmowalne) papierem do pieczenia i posmaruj tłuszczem. UWAGA: jeśli masz dwie takie same formy to przygotuj dwie. Ja nie mam, więc muszę dwukrotnie piec ciasto w tej samej formie. Nasze ciasto składa się z 4 warstw: dwóch ciastowych i dwóch kremowych.
- Rozpuść w rondelku masło. Odstaw do wystygnięcia.
- W dużej misce zmieszaj razem mąki i ksylitol. Dodaj jajka, po czym dynamicznie mieszając łyżką, połącz składniki.
- Dodaj rozpuszczone masło. Dalej mieszaj energicznie. Dodaj likier, zmieszaj.
- Przykryj ciasto folią i wstaw na MINIMUM godzinkę do lodówki.
- Rozgrzej piekarnik na 180 stopni.
- Ciasto podziel na dwie części i pierwszą wyłóż formę. Piecz 12 minut do zarumienienia. Ciasto jest dość cienkie, więc bądź ostrożny przy jego wyciąganiu. Ostudź ciasto na kratownicy. W międzyczasie wstaw kolejną warstwę ciasta do pieczenia. Nie musisz wyjmować drugiego ciasta z formy. Ostudź je i na nie nałożysz krem.
- Nerkowce, wcześniej namoczone w wodzie, zblenduj na gładką masę. Dodaj ksylitol, amaretto, zmiksuj mikserem. Następnie dodaj stopniowo zaparzone ale ostudzone espresso. Zmiksuj na gęsty krem. Konsystencja musi być gesta.
- Podziel krem na dwie części. Do pierwszej dodaj kakao, zmiksuj.
- Warstwę kremu z kakao połóż na pierwszym spodzie ciasta. Przykryj drugim spodem
- Na wierzch nałóż druga część kremu bez kakao. Ciasto udekoruj, np starkowaną czekoladą lub kakao, wstaw do lodówki na minimum 5h a najlepiej na noc.
- Ciasto trzymamy w lodówce.