penne bezglutenowe z dynią i kurczakiem

Dziś mam dla Was pomysł na szybki i prosty obiad lub posiłek po-treningowy do pudełka:). Dynia, jako źródło glukozy, super nam uzupełni glikogen mięśniowy:).

Wiecie, że od par miesięcy jestem na diecie bezglutenowej, oczywiście, większość osób słysząc to, reaguje: „Boże, co ty w ogóle biedna jesz, nic Ci nie wolno!!” 🙂 XD.
Takie osoby zapominają chyba, że oprócz pszenicy, żyta, orkiszu, na świecie jest znacznie więcej produktów, jak gryka, ryż, kasza jaglana, komosa ryżowa, amarantus:). Można od czasu do czasu zjeść płatki owsiane, wiadomo najlepiej bezglutenowe, bo te „normalne” są często zanieczyszczone glutenem. Też jak zje się raz na jakiś czas dobry chleb żytni, z dobrym składem (mąka, woda), na zakwasie (najlepiej takim ok 14 dniowym), to nic się nie stanie, bo prawdziwy zakwas eliminuje gluten!.

Oprócz tego mamy mąkę kokosową do wypieków, siemię lniane, z którego możemy zrobić chleb KLIK , przepyszną mąkę kasztanową,  chyba nie jest aż tak źle :)?

Osoba na diecie bezglutenowej spokojnie może sobie zjeść też makaron:). Nie tylko gryczany, ale w dobrze zaopatrzonym sklepie znajdziemy też ryżowy:). Chociażby TU , możecie zamówić on-line.

W dzisiejszym przepisie wykorzystuje właśnie makaron penne z ryżu.

A co jeszcze potrzebujemy?

– wspomniane penne (Twoja porcja)
– duży filet z kurczaka
– 20 dag dynii
– mała czerwona papryka
– olej kokosowy do smażenia (lub oliwa)
– cebula (mała)
– 2-3 łyżki passaty pomidorowej ( najlepiej bez cukru; same pomidory w składzie), polecam .
– tymianek, papryka słodka, curry, bazylia, kurkuma
– suszone pomidory,
sól himalajska (u mnie różowa) , pieprz
– opcjonalnie przyprawa do drobiu Twój smak
– można dodać na koniec orzechy włoskie,
oraz żółty ser (prawdziwy!! bez dodatków mleka w proszku), starkowany.


Sposób przygotowania:

Na głębokiej patelni lub rondlu, na łyżce z oliwy przesmażamy cebulkę posiekaną w kostkę. Dodajemy do niej pokrojony w kostkę i przyprawiony solą i pieprzem (opcjonalnie mieszanką do drobiu), filet z kurczaka. Smażymy.
Dodajemy dynię i paprykę pokrojoną w kostkę.

Przyprawiamy delikatnie warzywa oraz podlewamy wodą 1/2 szkl.
Dusimy pod przykryciem, aż do czasu kiedy warzywa zmiękną.

Na koniec dodajemy koncentrat pomidorowy i ewentualnie dodajemy jeszcze troszkę wody, gdyby sos okazał się za gęsty.
Przyprawiamy sos bazylią, tymiankiem, curry, kurkumą, solą.

Makaron gotujemy wg zaleceń producenta. Możemy go dodać od razu do mięska z warzywami i wymieszać.

Podawać ze świeżymi listkami bazylii i orzechami włoskimi:)

Smacznego!!! <3

5 odpowiedzi na “ penne bezglutenowe z dynią i kurczakiem

  1. Maja Opałka pisze:

    dobrze, że zrobiłam zapasy dyni ! 😀

    Odpowiedz
  2. Maja Opałka pisze:

    mniam mniam ! jutro chyba zafunduję sobie taki obiadek 😉

    Odpowiedz
  3. Kinga pisze:

    Smacznie wygląda! 🙂

    Zapraszam do udziału w konkursie, który jest na moim blogu! 🙂

    Odpowiedz
  4. Ilona pisze:

    hej Karola, a co z serem piórko 3% albo hit z ryk 13%? są w porządku czy raczej powinno się ich unikać? mogłabyś podzielić się opinią? 🙂
    Pozdrawiam!

    Odpowiedz
    1. Karola Kocięda pisze:

      są też ok. wszytsko zależy od naszej diety;) Ja na ścisłej redukcji też ich uzywałam. Hit z ryk to ser holenderski, one są o obniżonej zawartości tłuszczu, ale są to sery. Warto jednak czasami sięgnąć po prawdziwą goudę, wpisać ja w dietę, bo myślę, ze wszystko jedzone z umiarem jest ok, a przy tłuszczu wchłonie nam się fajnie wapń z sera:). Kolejna kwestia to trawienie laktozy.

      Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.

Z kim współpracuje

więcej o współpracy