Bezglutenowa tarta z boczkiem low carb

Ostatnio na Internecie mignęło mi zdjęcie tarty warzywnej- „róży” . A z racji, że obiecałam znajomym, że na dzisiejsze szkolenie przyniosę jakiś wypiek (fakt, miał być słodki, jednak zmieniłam zdanie, widząc tą inspirację), stwierdziłam, że będzie to najlepsze rozwiązanie, które spełni dodatkowo wymagania dietetyczne każdej osoby (low carb, keto, bez glutenu, paleo). Jedynie wspólny mianownik u nas wszystkich to mięso, które kochamy :). Zatem powstała mięsno-warzywna tarta low carb paleo:).

Inspiracji do zrobienia „Róży” na Internecie jest mnóstwo, jednak wiadomo, że skład w większości pozostawia wiele do życzenia, szczególnie gdy się ma moje nietolerancje i wyznania;). Oczyściłam zatem przepis, wykorzystałam mój ulubiony sposób na spód z mąki kokosowej, tym razem w wersji wytrawnej, dodałam boczek oraz bezglutenowy sosik zagęszczony tapioką i tak powstał dzisiejszy posiłek BT, który zabrałam ze sobą na szkolenie Michała Undry ze zdrowego redukowania.

Nie ukrywam ciasto jest dość czasochłonne, a głównie ze względu na przygotowanie plastrów poszczególnych warzyw. Jednak sam efekt wizualny oraz smakowy myślę, że jest tego warty:).

Oczywiście możecie kombinować, mieszać inne warzywa oraz mięsa. Zamiast boczku zastosujcie szynkę parmeńską, łososia, to co lubicie :).

Do przepisu potrzebujemy:

  • mąki kokosowej
  • odrobinę tapioki /mąki ziemniaczanej
  • wiejskich jaj
  • śmietanki kokosowej
  • masła klarowanego
  • warzyw (w miarę możliwości ekologicznych) , przypraw (polecam kminek, czosnek niedźwiedzi, gałkę muszkatałową)
  • oraz boczku, najlepiej wiejskiego bez zbędnych konserwantów.

W wyselekcjonowane polskie warzywa, jajka wiejskie i boczek, niezmiennie zaopatruje się na ul Hożej w sklepie z żółtym szyldem Alkohole :).  A pozostałe produkty zakupiłam jak zwykle w sklepie fitness-food.pl , gdzie pamiętajcie, że na hasło wonderwoman , możecie skorzystać z rabatu 6% 🙂

Wstążki z cukinii oraz marchwi wykonałam za pomocą specjalnej temperówki, która ma też w sobie spiralizer, ale można spokojnie wykorzystać do tego zwykłej obieraczki lub noża:).

Uwielbiam Netflix. Dajcie znać co polecacie, Ja już mam za sobą wszystkie seriale Marvel, Pod kopułą, 13 powodów, Szefową, teraz oglądam w każdej wolnej chwili Wikingów <3

Na ostatnim zdjęciu, w tle, widać japońskie śliwki Umeboshi  , które mają niesamowite właściwości (wykorzystywane są w chińskiej medycynie). Poprawiają witalność, odporność oraz  trawienie. Wkłada się do ust pojedynczo jedną ume („śliwkę”, a tak naprawdę morelę) w całości i jak najdłużej ssie się. Ma bardzo charakterystyczny słono-kwaśny smak 🙂 .

Umeboshi ma niesamowitą kombinację yin i yang: niezwykle kwaśna (yin), zielona (yin), świeża (yin), śliwa ume zostaje poddana procesowi, na który składa się: suszenie na słońcu (yang), dodanie soli (yang), fermentacja – ciśnienie (yang) i czas (yang).

Zawierają sporą ilość minerałów tj. wapń, żelazo, fosfor, tłuszcz (większy niż inne owoce) oraz bogactwo kwasów organicznych tj. kwas cytrynowy, kwas jabłkowy, kwas bursztynowy czy kwas pirogronowy. To właśnie dzięki tym kwasom umeboshi przyspiesza trawienie, zmniejsza uczucie zmęczenia oraz pomaga wydalić kwas mlekowy z organizmu. Dodatkowo kwas cytrynowy pomaga w problemach z wchłanianiem wapnia oraz stymuluje wydzielanie soków żołądkowych.

Dla ciekawostki powiem Wam, że samuraje często zabierali na długie wyprawy kulki z ryżu zawierające śliwki umeboshi, które zapobiegały rozwojowi bakterii.

Jak stosujemy? Najlepiej rano na czczo, w celu pobudzenia trawienia i zwiększenia odporności jedną śliwkę umeboshi włożyć do ust i powoli ssać, żuć, intensywnie mieszając ze śliną – im dłużej tym lepiej :).

Zapraszam Was po przepis:)

źródła inspiracji do przepisu:

https://potrawypolgodzinne.blogspot.com/2014/03/tarta-cukiniowo-marchwiowa-na-spodzie-z.html

http://kuchnianaobcasach.blogspot.com/2016/10/zrolowana-tarta-z-cukinia-i-boczkiem.html

Drukuj przepis

Bezglutenowa tarta z boczkiem low carb

  • Czas przygotowania:
  • Czas gotowania:
  • Czas oczekiwania:

Składniki:

Porcje
  • spód tarty
  • 3/4 szkl mąki kokosowej
  • 3 łyżki masła klarowanego Ghee
  • 2 jajka wiejskie
  • 1/2 łyżecz. soli himalajskiej
  • 1/2 łyżecz. kminku
  • sos
  • 1 jajo wiejskie
  • 4 łyżki śmietanki kokosowej
  • 1 łyżka tapioki
  • 1 łyżeczka czosnku niedźwiedziego
  • sól, pieprz, gałka muszkatałowa
  • farsz
  • 1 cukinia
  • 2 marchewki
  • 1 bakłażan
  • kilka liści bazylii
  • 12 plastrów boczku wiejskiego można więcej! lub użyjcie szynki parmeńskiej

Przygotowanie:

Spód
  1. Wszystkie składniki miksujemy razem na gładko.
  2. Gotowym ciastem oblepiamy tortownice, spód nakłuwamy widelcem/
  3. Ciasto chowamy do lodówki na 15 minut
  4. Nagrzewamy piekarnik na 200 stopni.
Warzywa
  1. Przygotowujemy plastry/ wstążki z warzyw. Ja użyłam do cukinii i marchwi specjalnej temperówki, ale można też skorzystać ze zwykłej obieraczki.
  2. Bakłażan najlepiej wcześniej poddusić parę minut na patelni pod przykryciem.
  3. Boczek delikatnie podgrzewamy na patelni z dwóch stron, aż stanie się miękki.
  4. Na schłodzony spód nakładamy na zmianę w dowolnej konfiguracji : cienkie plastry warzyw oraz boczek.
Sos
  1. Mieszamy wszystkie składniki na sosik w miseczce za pomocą widelca.
  2. Nakładamy sos delikatnie za pomocą łyżki, rozlewając pomiędzy warstwami.
  3. Pieczemy tartę w rozgrzanym piekarniku przez 15 minut.

Uwagi:

średnica tarty 22cm

Z kim współpracuje

więcej o współpracy